7/14/2009

Połomia - ostatnia wizyta przed KL


Ostatni przed wyjazdem do KL pobyt na wsi przebiegł jak wszystkie poprzednie. Długie spanie, jedzenie, wylegiwanie się to w słońcu to w cieniu, zacięte partie remika i pomiaukujące bezpańskie koty. Maliny jedynie jedzone garściami smakują przepysznie. Tata deklaruje pierwsze wino tego roku. Trzymam za słowo!

2 comments: